Rekonesans po Trójmiejskich uliczkach w otoczeniu przenikającej się zabudowy historycznej i współczesnej dostarczył wielu wrażeń i inspiracji twórczych. Co jakiś czas przysiadamy w kafejkach popijając kawę i delektując się nietuzinkowymi pomysłami wnętrz. Z otwartych witryn wyłania się zaskakująca zabudowa nowocześnie wymodelowanych form i użytych materiałów w nadwodnej lokalizacji Wyspy Spichrzów, która jeszcze niedawno stała w ruinach magazynów portowych odmieniła krajobraz diametralnie. Dzisiejsza zabudowa powoli wypełniła miejsce wyspy wtapiając ruiny spichlerzy Daleka Droga, Woli Łeb czy De Gloria zachowując tym samym kawałek ducha historii i pamięć miejsca. Wysokie współczesne pierzeje spoglądają na historyczną zabudowę stojącą po przeciwnej stronie Motławy rozświetlając wieczorem lustro wody i ubarwiając dźwiękami otwartych restauracji. Rozpięte nad wodą kładki ożywają w rytmie wyznaczonych godzin pozwalając przechodniom spoglądać na Motławę w środku jej szerokości. I choć można wsłuchać się w różne opinie znawców architektury, historii, przewodników miejskich i tych co na co dzień przechadzają ulicami to w jednej kwestii mogą być zgodni, że miasto ożywiło nowy kawałek przestrzeni.
Zatapiając się w rożne miejsca śródmieścia kierujemy się ku wyłaniającej nowej zabudowie kamieniczek z powściągliwą elewacją z czerwonej cegły i oszczędnym detalem. Im bliżej tym bardziej odkrywamy piękno miejsca i bryły oddzielone granitową drogą od brzegu Kanału na Stępce. Osiedle Riverview objęte kwartałem dwóch ulic Na Stępce i Angielska Grobla posiada jakby dwie twarze tę ceglastą inspirowana architekturą hanzeatycką oraz eklektyczną. Zaciekawieniem zaglądamy we wnętrze kwartału odkrywając przestrzeń wypełnioną zielenią i elementami małej architektury. Wysokie drzewa, krzewy, niska różnorodna zieleń wypełnia każdy zakamarek powierzchni. Poczucie innego miejsca oderwanego od zgiełku i bliżej natury.
Oddalamy się w kolejne miejsca, tym razem ocieramy się o oczekującą na swoją przyszłość zabudowę aby znów błysnąc i wypełnić wrzaskiem ulicznych odgłosów miasta, Stocznia Cesarska. Obszar poddany stopniowej rewitalizacji z drzemiącym potencjałem urbanistycznym i miejscem przyszłej integracji społecznej. Już dziś powstają w istniejącej nadbrzeżnej tkance zabudowy zalążki miejsc do pracy, spotkań kulturalnych czy rozrywki. Rozległy obszar zabudowany budynkami przemysłowymi, w których gdzieniegdzie tętnią odgłosy maszyn i pracujących ludzi sprawia, że zwiedzanie nie daje uczucia opustoszenia, a krajobraz wokół powstającej nowej zabudowy daje nadzieję, że wkrótce przestrzeń stanie się integralna częścią otoczenia. Zbliżamy się do symbolu ówczesnych przemian społecznych i politycznych, miejsca upamiętniające wydarzeni oraz krzewiące ideę wolności, demokracji i solidarności, czyli Europejskie Centrum Solidarności. Monumentalna bryła surowa w formie i doborze materiału przypominającym kadłub budowanego statku w otaczającej przestrzeni doskonale oddaje przekaz miejsca.
Na prędko kierujemy się w stronę gotyckich wież kościołów aby ulokować się w Starym Mieście w miejscu gdzie można czuć się dobrze i “ciekawie” zjeść. Oczywiście, każde miejsce poddane zostaje ocenie w kategorii estetycznej czy to wnętrza, kulinarnej, a nawet zdarzy się obsługi.
. . .
1/4 Apartamenty River View . ul. Angielska Grobla . Gdańsk
Woosabi . ul. Chmielna . Gdańsk
1/2 Drukarnia Cafe . ul. Mariacka . Gdańsk
Gdzieś pomiędzy Gdańskiem a Sopotem . . .
Molo . Gdynia
. . .
Sorry, the comment form is closed at this time.